Spotkanie z tulipanem w tle

 W środę 9 marca pierwszy raz w tym roku spotkaliśmy się w salce parafialnej przy kościele św. Rocha. Okazją do spotkania był tradycyjny  ciągle  w naszym kraju Dzień Kobiet Pandemia spowodowała, że unikaliśmy spotkań w większym gronie.  Teraz Covid 19 trochę odpuścił, my jesteśmy trzykrotnie zaszczepieni, w powietrzu czuć wiosnę, więc postanowiliśmy korzystać z okazji, by pobyć razem. Na spotkanie zgłosiło się 50 osób, siedmioro nie dotarło z powodu cowida i kwarantanny oczywiście. Nie widzieliśmy się od Wigilii, więc powitaniom i rozmowom nie było końca. Były życzenia od prezesa Stowarzyszenia, panowie pięknie odśpiewali  paniom „sto lat” Piliśmy kawę i jedliśmy pyszne rogaliki. Litka i Kaja odczytały ciekawy artykuł o historii Dnia kobiet, Halinka przypomniała piękny wiersz Tuwima pt „Ewa”. Były też życzenia dla pań w gwarze poznańskiej i oczywiście wspólne śpiewanie, tym razem były to piosenki sentymentalne. Na koniec  spotkania każda pani otrzymała pięknego tulipana. Czekaliśmy bardzo na to spotkanie i dało nam ono poczucie wspólnoty, zwłaszcza, że wokół dzieje się źle.

 W Ukrainie od 14 dni trwa wojna wywołana przez Rosję. Giną w niej niewinni ludzie, kobiety i dzieci. Przerażeni ludzie masowo uciekają do naszego kraju.   Na szczęście większość Polaków nie jest obojętna na los tych ludzi i pomaga im jak może My również włączyliśmy się w tę pomoc, każdy w miarę swoich możliwości. Takie postawy budują, dają nadzieję. I wiarę w ludzką solidarność.

Może następne spotkanie  będzie bardziej optymistyczne. Trzeba w to wierzyć.