Wizyta w Muzeum Instrumentów Muzycznych

 Każdego roku planujemy przynajmniej jedną wizytę w muzeum. Odwiedziliśmy już Muzeum Archeologiczne, Muzeum Diecezjalne i Muzeum Iłłakowiczówny. Tym razem postanowiliśmy zaprowadzić naszych członków na Stary Rynek, do jedynego w Polsce Muzeum Instrumentów  Muzycznych. Muzeum niedawno przechodziło generalny remont i reklamowało się, że jest przygotowane na wizyty osób ze „specjalnymi potrzebami.” czyli jest to muzeum dla nas  - osób niewidomych i słabowidzących.

I tak w środę 20 listopada spotkaliśmy się na przystanku tramwajowym na Wrocławskiej i całą grupą powędrowaliśmy na Stary Rynek, a potem do do muzeum. Panie z obsługi były mocno przerażone, gdy zobaczyły 9 białych lasek.  Lidka zapewniłam je, że nie potkniemy się o żaden eksponat i nie spadniemy ze schodów ,że każdy ma przewodnika. Byliśmy jednak bardzo zawiedzeni, że w muzeum nie będzie można dotknąć żadnego eksponatu i nie ma także   replik przynajmniej kilku z tych eksponatów . Na szczęście, na wysokości zadania stanęła pani przewodnik. Bardzo dokładnie i barwnie opowiadała o znajdujących się w gablotach instrumentach, odtwarzała nagrane ich brzmienie, pozwoliła nawet naszemu koledze zagrać na jednym z mniej cennych fortepianów. Towarzyszący niewidomym wolontariusze czasami położyli rękę niewidomego na jakiś eksponat nie będący w gablocie, by mógł  bardziej poczuć atmosferę tego miejsca. Mimo to wszyscy uznali, że wizyta w muzeum i tak była udana.